Adopcja Darów Boga
W Mpanshyi, gdzie mieszka Siostra Józefa, jest wielu wspaniałych ludzi, którzy mimo braku odpowiednich środków robią wszystko, by ratować ludzi.
Do tych cichych bohaterów należy również polska pielęgniarka Małgosia Strzelecka, znana wszystkim jako Maggie. Maggie prowadzi hospicjum w Mpanshyi. Historia tej placówki jest ciekawa, bowiem od zawsze prowadził ją ktoś z Polski. Założycielką jest nasza Siostra Józefa, pracowała tam też Siostra Franciszka, teraz od 8 lat chorych i umierających wspiera Maggie.
Do hospicjum trafiają również dzieci. Te zupełnie malutkie i te starsze. Niejednokrotnie hospicjum staje się ich drugim domem, ale w większości przypadków na szczęście tylko tymczasowym. „Wyrwane śmierci”, podleczone, zaokrąglone, wracają z powrotem do swoich rodzin, ale wiadomo, że wsparcie i pomoc nadal jest im potrzebne. Stąd też powstał program „Dary Boga” dla dzieci chorych, szczególnie potrzebujących opieki.
Chcielibyśmy znaleźć dla tych dzieci opiekunów w Polsce, którzy pomogliby im godnie i pięknie przeżyć te ostatnie chwile. Czasem będą to tygodnie, czasem miesiące, ale mogą także długie lata. Mamy wiele dzieci chorych na HIV (a w tym przypadku nie ma żadnych reguł, na lekach, przy odpowiedniej diecie można żyć długo i szczęśliwie), dzieci niepełnosprawnych ruchowo, upośledzonych psychiczne, skrzywdzonych przez innych ludzi. Każde z nich ma swoją historię, słuchając niektórych ma się ochotę zapłakać, ale dlatego tym bardziej pragnie się im pomóc.
Nazwa tego podprogramu została zaczerpnięta ze wspaniałej książki Doroty Terakowskiej „Poczwarka”, która to w niezwykły sposób opisuje historię dziewczynki z zespołem Downa, udowadnia, że dzieci chore wnoszą do naszego życia nie tylko obowiązek ciągłej opieki, wyrzeczeń, ale noszą w sobie niespotykane piękno i miłość i od nas samych tylko zależy, czy będziemy potrafili je odkryć.
Praca w hospicjum jest niezwykle trudna, jej nieodłącznym towarzyszem jest śmierć i ból rozstania. A jednak to wyjątkowe czynić ostatnie dni, miesiące, często lata tych ludzi, pięknymi. Ból bardziej znośnym, strach przed śmiercią mniejszym. Wspierać tych ludzi, być przy nich, trzymać za rękę.
Ta adopcja będzie na pewno trudniejsza, rodzice muszą być przygotowani, że wiadomość o odejściu ich dziecka do grona aniołków może nadejść każdego dnia.
Dlatego chętnych rodziców prosimy o dokładne przemyślenie zgłoszenia.
Dary Boga liczą około 100 dzieci. Z powodu przyjęć nowych dzieci do programu mamy grupkę dzieci czekających na swoich rodziców adopcyjnych.
Opłata roczna została ustalona na 150 dolarów, ale możliwe, że dojdą dodatkowe potrzeby, wtedy rodzic będzie na bieżąco informowany. Generalne zasady adopcji Darów Boga są takie same, jak adopcji głównej. Raz do roku będą Państwo otrzymywali informację o dziecku, zaktualizowane dane w formularzu, zdjęcie. Tutaj także zezwala się na wysłanie paczki ale prosimy o ograniczenie do 1 paczki rocznie – chyba, że sytuacja dziecka będzie wymagała inaczej. Do każdego dziecka będziemy podchodzić bardzo indywidualnie. Czasem niezbędny będzie zapas pampersów, a czasem może wózek inwalidzki. Ale wierzymy, ze znajdą się dobrzy ludzie, którzy pomogą tym dzieciom cieszyć sie życiem. Pomogą im godnie żyć i zmagać się ze swoją chorobą, bólem, samotnością a jeśli zajdzie konieczność godnie umrzeć. Nasza pomoc to dla nich szansa na pogodny los. Dajmy im ją.
To adopcja tylko dla bardzo cierpliwych (czasem na informację trzeba czekać, mamy bowiem dzieci z całego okręgu, przyjmowane są nie według miejscowości, ale potrzeb i nie zawsze szybkie dotarcie do nich jest możliwe) i tych, którzy nie mają wymagań – o tym jakiemu dziecku i z jaką chorobą udzielona zostanie pomoc – zdecyduje los według aktualnych potrzeb hospicjum i jego podopiecznych.
Zainteresowanych prosimy o zapoznanie się z zakładką – Pytania i Odpowiedzi przed wysłaniem pierwszego maila.
Pytania prosimy kierować na adres mailowy koordynatorki tego podprogramu Agaty Niedzielskiej: